Stawiamy na rozwój. 3 sposoby na kreatywną jesień

Jesień to zwykle czas, w którym letnia energia i radość życia nieco opadają. Nie mamy ochoty na długie spacery, deszcz skutecznie zniechęca do pieszych wycieczek, a wczesny zmrok sprawia, że idealnym miejscem na relaks wydaje się nam nasza kanapa. Pochłaniają nas wtedy seriale, filmy i literatura, a ciepły kocyk staje się alternatywą dla letnich przygód. I o ile nie ma nic złego w przytulnym relaksie, o tyle nie każda jesień musi upływać pod znakiem błogiego lenistwa. Może tym razem warto zrobić coś innego i postawić na samorozwój? Oto 3 sposoby na to, by tę jesień spędzić kreatywnie!

Od marzeń do realizacji

Spełniajmy marzenia. Czy to lato, jesień czy zima, zawsze jest dobry czas na podjęcie decyzji o zmianie. Im szybciej zaczniemy, tym szybciej staniemy się tą wersją siebie, do której dążymy. Jeśli od zawsze mieliśmy ambicje, by nauczyć się jakiegoś rzemiosła lub skończyć ciekawe studia albo kurs – nadszedł czas, by wziąć byka za rogi. Jesień to ten moment w roku, w którym – po beztroskim lecie – mamy moment na to, by przeanalizować swoje życie, zastanowić się nad tym, co jest dla nas ważne i dlaczego. Często wtedy przychodzi refleksja – a może praca wcale nie musi tak wyglądać?

Jeśli od zawsze śni nam się mała, kameralna kawiarnia lub kwiaciarnia na rynku – podejmijmy próbę realizacji tego marzenia. Niemal w każdym polskim mieście znajdziemy dziesiątki kursów i szkoleń z setek różnych dziedzin i kategorii. Naprawdę jest w czym wybierać. Stolarka, florystyka, ochrona zdrowia, dietetyka – każdy znajdzie tu coś, co go zainteresuje.

Rusz się!

Wszyscy wiedzą, jak trudno w natłoku codziennych obowiązków znaleźć czas dla siebie. Tryb praca-dom naprawdę potrafi wciągnąć. Nic dziwnego. Pochłonięci żmudną codziennością po powrocie do domu marzymy tylko o tym, by złapać choć chwilę dla siebie i położyć się w wannie z ciepłą wodą lub na kanapie pod ciepłym kocem. Ale czasem warto wyjść poza schemat i trochę się zmusić do aktywności. Niech jesień będzie tym momentem, w którym nareszcie – po miesiącach lenistwa – ruszymy się z kanapy!

Basen, siłownia, osiedlowy park – każde miejsce jest dobre, by rozpocząć swoje treningi. Zacznijmy delikatnie, od szybszych spacerów i krótkich podbiegów. Zadbajmy o kondycję i solidną pracę serca. Wraz ze wzrostem wydolności poprawi się nasze samopoczucie, sylwetka, humor, wygląd. Same plusy!

Nauka i przyjemność

Świetnym pomysłem na kreatywną i rozwijającą jesień są różnego rodzaju wyjazdy językowe, które będą stanowiły niebanalne połączenie przyjemnego z pożytecznym. W szerokiej ofercie biur podróży każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Nie tylko dzieci i młodzież mogą się dzisiaj bawić i uczyć na takich wycieczkach. Coraz więcej firm organizuje specjalne wyjazdy językowe dla dorosłych. Możemy się tutaj uczyć angielskiego, hiszpańskiego lub francuskiego i, przy okazji, czerpać pełnymi garściami z niesamowitej kultury i obyczajów danego miejsca. Gdzie lepiej przyswajać nowe, francuskiego słówka, jak nie na słonecznej riwierze? Gdzie angielski brzmi lepiej niż na brytyjskich ulicach? Nigdzie!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj