Czy wiesz, jak prawidłowo zamontować linę holowniczą? W których przypadkach konieczne jest wezwanie profesjonalnej pomocy? Z jaką prędkością można poruszać się podczas holowania samochodu?Jeśli nie znasz jeszcze odpowiedzi na wszystkie te pytania, nie szkodzi. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótki poradnik bezpiecznego holowania pojazdu. Sprawdź, czy coś Cię zaskoczy.
Czym jest holowanie i kiedy go unikać?
Holowanie, czyli transport niesprawnego auta poprzez ciągnięcie go przez inny pojazd silnikowy, to najtańszy sposób na doprowadzenie uszkodzonego samochodu do warsztatu lub na najbliższą stację benzynową. Wymaga jednak wiedzy, doświadczenia kierowców oraz właściwego zaplanowania trasy – z małą liczbą skrzyżowań, rond, ciasnych ulic czy stromych podjazdów.
Nie każdy unieruchomiony samochód nadaje się jednak do samodzielnego holowania. Czasem lepiej wezwać lawetę, która jest szybszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem. Nieprawidłowe holowanie może skończyć się także otrzymaniem wysokiego mandatu. Kiedy więc nie warto brać auta na hol?
Przede wszystkim należy unikać tego w sytuacji, gdy samochód:
- z uszkodzonymi hamulcami, układem kierowniczym, kołami lub światłami;
- większego i cięższego od pojazdu holującego;
- z napędem hybrydowym lub elektrycznym;
- z zawieszeniem hydraulicznym lub pneumatycznym;
- z napędem na cztery koła.
Staraj się również nie holować pojazdu (ani pojazdem) z automatyczną skrzynią biegów, ponieważ może ona ulec przegrzaniu, a w konsekwencji całkowitemu zatarciu. Jeśli nie masz wystarczającej wiedzy na temat holowania automatu, bezpieczniejsze będzie wezwanie fachowej pomocy drogowej, która pomoże Ci się dostać do najbliższego warsztatu.
Holowanie w praktyce – czym, jak i gdzie?
Istnieją dwa sposoby holowania pojazdów: sztywny i giętki. W przypadku pierwszego samochody połączone są drążkiem holowniczym, drugi natomiast wykorzystuje do tego specjalną, bardzo wytrzymałą linę. Wybór odpowiedniej metody zależy od ilości sprawnych układów hamulcowych. Jeśli uszkodzony jest tylko jeden – lina w zupełności wystarczy. Przy jej wyborze należy koniecznie sprawdzić dopuszczalny uciąg, który powinien być większy niż masa samochodu holowanego.
Linę należy przywiązać do specjalnych uchwytów holowniczych, znajdujących się z tyłu i z przodu pojazdów (w nowych autach mogą one być ukryte pod plastikowymi zaślepkami). W przypadku ich braku możesz przykręcić ucho lub wykorzystać zamontowany na stałe hak. Nigdy jednak nie mocuj liny do elementów zderzaka, kół czy wahaczy.
Kierowca auta holującego powinien zachować szczególną ostrożność podczas jazdy. Gwałtowne manewry mogą bowiem spowodować zerwanie się liny i uszkodzenie obu pojazdów. Odległość pomiędzy autami powinna być taka, by hol był cały czas lekko napięty – lina ciągnąca się po jezdni jest niewidoczna dla innych kierowców, a dodatkowo może szybko się poplątać, przetrzeć lub nawet zerwać.
Główne zasady bezpiecznego holowania
Holowanie niesprawnego auta to wyjątkowa sytuacja, dlatego musisz zachować wszelkie warunki bezpieczeństwa. Pozostali uczestnicy drogi powinni być świadomi, że pojazd należący do zestawu holującego jest niesprawny. Warto więc pamiętać o kilku podstawowych zasadach określonych w Art. 31 Kodeksu Drogowego.
- Kierowcy
Zarówno w pojeździe holowanym, jak i w holującym, osoby kierujące powinny posiadać aktualne uprawnienia do prowadzenia samochodu, nie mogą być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających i muszą znać podstawowe informacje na temat holowania aut. Dobrze, gdyby kierowcy ustalili konkretny znak, powiadamiający o nagłych problemach lub byli ze sobą w stałym kontakcie przez CB radio czy telefoniczny zestaw głośnomówiący – ułatwi to płynne pokonanie całej trasy.
- Oświetlenie
Przede wszystkim w aucie holowanym nie wolno używać świateł awaryjnych. Służą one również jako kierunkowskazy informujące innych kierowców o planowanym skręcie lub zmianie pasa ruchu. Ciągłe miganie wprowadza ich w błąd i może być powodem poważnej kolizji, dlatego lepiej po prostu użyć świateł pozycyjnych, a w pojeździe holującym – świateł mijania.
- Trójkąt ostrzegawczy
O niesprawności auta komunikuje trójkąt ostrzegawczy zamontowany z tyłu pojazdu po lewej stronie lub postawiony na tylnym podszybiu. Zamiennie można używać również żółtego, migoczącego światła, na przykład w postaci koguta umieszczonego na dachu auta.
- Oznakowanie linii holowniczej
Lina holownicza musi być widoczna z dużej odległości – najlepiej gdyby miała żółty lub biało-czerwony kolor. Możesz też umieścić na jej długości trójkątne chorągiewki we wspomnianych barwach. Zapobiegnie to wjechaniu innego auta pomiędzy pojazd holowany a holujący.
- Odległość między samochodami
Podczas holowania odległość pomiędzy autem ciągnącym i ciągniętym powinna być na tyle duża, by w razie nagłego hamowania samochody nie zderzyły się. Przepisy drogowe jasno określają ten dystans. Przy połączeniu sztywnym wynosi on nie więcej niż 3 metry. Natomiast przy holowaniu za pomocą giętkiej liny, odstęp wydłuża się do 4-6 metrów.
- Dopuszczalna prędkość jazdy
Najlepiej unikać holowania samochodu w godzinach największego ruchu drogowego. Jednak bez względu na jego natężenie dozwolona prędkość poruszania się zestawu holującego to 30 km/h dla obszaru zabudowanego oraz 60 km/h poza nim. Samodzielne holowanie pojazdu na autostradzie jest zabronione! W przypadku awarii konieczne jest tu skorzystanie z profesjonalnej pomocy, która odholuje auto na pierwszy zjazd.
Złamanie którejkolwiek z wyżej wymienionych zasad jest karane mandatem i punktami karnymi, ponieważ stwarza zagrożenie utraty zdrowia lub życia wszystkich uczestników ruchu. Dodatkowo niezachowanie ostrożności zwiększa ryzyko awarii pojazdu holującego i jeszcze większego uszkodzenia auta holowanego.
Nigdy nie wiesz, kiedy przyda Ci się wiedza zawarta w tym poradniku. Jeśli jeździsz samochodem na co dzień, prędzej czy później możesz potrzebować (lub udzielać) pomocy po awarii pojazdu, dlatego upewnij się, że na wyposażeniu Twojego auta jest lina holownicza i sprawny trójkąt ostrzegawczy. Znajdziesz je w internetowym sklepie motoryzacyjnym Nocar.pl.
Źródło zdjęć: nocar.pl, .interia.pl, shutterstock.com.
