Termin „kontrakty CFD” może wydawać się początkującemu inwestorowi bardzo enigmatyczny i tym samym niegodny zaufania. Tymczasem, od lat zainteresowanie tymi aktywami rośnie i coraz więcej osób próbuje właśnie za ich pomocą pomnożyć zgromadzony kapitał. Czym więc są kontrakty CFD? Z jakimi korzyściami i niedogodnościami wiąże się inwestowanie w nie?
Kontrakty CFD (z angielskiego Contract For Difference) to kontrakty różnicy kursowej. Są oparte na różnych instrumentach finansowych – walutach, surowcach, kryptowalutach itd. W dużym uproszczeniu uznaje się je za umowę między dwoma stronami transakcji, której przedmiotem może być dowolny walor, a warunkiem jej zawarcia jest rozliczenie ceny nabycia w obowiązującej momencie zakończenia dealu. Mówiąc prościej – rozliczenie zysku lub straty następuje po zamknięciu pozycji. Kupując kontrakt CFD nie stajemy się właścicielem aktywa bazowego, jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnych akcji. Kontrakty różnicy kursowej są bardzo podobne do kontraktów krótkoterminowych, różniąc się od nich brakiem terminu wygaśnięcia.
Choć przy pierwszym spotkaniu zasady działania kontraktów CFD wydają się skomplikowane, to przy bliższym poznaniu okazuje się, że sam proces inwestowania w nie jest niezwykle łatwy. Przygodę z tymi instrumentami finansowymi można rozpocząć np. dzięki platformie Plus500. W jednym miejscu gromadzi ona wszystkie niezbędne dane i narzędzia, jakimi powinien każdego dnia posługiwać się wprawiony inwestor. Handel CFD z Plus500 jest intuicyjny i możliwy dosłownie w każdym miejscu na Ziemi, w którym użytkownik ma dostęp do Internetu.
Handel CFD a dźwignia finansowa
Jedną z największych zalet inwestowania w kontrakty CFD jest bezapelacyjnie możliwość skorzystania z dźwigni finansowej. Oznacza to, że przy niewielkim wkładzie można dokonać naprawdę wysokiej inwestycji. Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny – takie zachowanie inwestora rodzi oczywiście duże ryzyko poniesienia straty, jeśli np. spekulacje dotyczące ceny instrumentu bazowego transakcji okażą się chybione. Jak jednak wiadomo, żadna metoda inwestycyjna nie jest pewna i bezpieczna w 100%. Handel kontraktami CFD nie wyłamuje się z tej złotej zasady.
Prosta alternatywa dla kontraktów futures
Inwestowanie w kontrakty CFD jest łatwe i nie różni się w zasadzie niczym od kupna walorów spółek giełdowych. Co ważne, często podkreśla się, że instrumenty te są bardzo atrakcyjna alternatywą dla kontraktów futures, czyli takich, w których kupujący zobowiązuje się do nabycia (a sprzedający do sprzedaży) wybranego waloru po ściśle określonej cenie (w momencie zawarcia transakcji) w równie ściśle określonym czasie. Kontrakty CDF są powszechnie dostępne i mogą skorzystać z nich nawet ci inwestorzy, którzy nie posiadają pokaźnego kapitału. Dają one także możliwość większej elastyczności inwestycyjnej i mogą stanowić cenne źródło odbicia np. w sytuacji, gdy poniesione zostały straty po dokonaniu chybionego zakupu innego aktywu.
Wady kontraktów CFD
Kontrakty CFD mają jednak swoje wady. Przede wszystkim należy tu wspomnieć o wysokości opłat, które są wyraźnie wyższe niż w przypadku kontraktów terminowych. Odsetki naliczane są inwestorowi przetrzymującemu tzw. otwartą pozycję na następny dzień.
Wadą może być też wspomniana dźwignia finansowa. Jej użycie wiąże się z dużym ryzykiem strat, a prawdopodobieństwo, że zadziała ona na niekorzyść inwestora jest wbrew pozorom duże.
W kontekście kontraktów CFD zdarza się, że ich handel jest sprzeczny z interesem brokera. Dotyczy to jednak zazwyczaj brokerów o bardzo wątpliwej reputacji.
Czy zatem warto?
Owszem, kontrakty CFD to jeden z tych instrumentów, o istnieniu których warto wiedzieć, bo może okazać się, że to właśnie one pozwolą realnie myśleć o pomnożeniu posiadanego kapitału. Jeśli szukasz dla siebie alternatywnej drogi inwestycyjnej lub po prostu chcesz przetestować ulokowanie kapitału w nieznanych dotąd aktywach, to kontrakty CFD wydają się bardzo kuszącą opcją.
