Grasz w MMO? Koniecznie wyposaż się w dysk NVMe SSD

Gracze produkcji MMO często narzekają na długi czas ładowania gier. Nic dziwnego – zależy on w głównej mierze od naszego dysku. To ten komponent ma większy wpływ na sprawne zniknięcie ekranu z „loadingiem” niż nasze łącze internetowe. Warto mieć to na uwadze!

Dlaczego warto wyposażyć się w dysk M.2 NVMe jako gracz MMO?

Standard NVMe SSD nie jest jeszcze tak popularny jak SATA. Musimy pamiętać jednak o tym, że daje on dostęp do znacznie szybszego ładowania struktur, postaci i zasobów w grze niż konwencjonalny dysk korzystający z interfejsu zaprojektowanego z myślą o dyskach HDD. No właśnie, SATA to ewidentnie przeszkoda, tzw. bottleneck, która znacząco utrudnia uwolnienie pełnego potencjału pamięci flash, które drzemią w dyskach SSD. Złącze to ma limit przepustowości – 6 Gbit/s. Oznacza to, że w praktyce mamy dostęp do 600 MB/s transferu. Dyski rzadko kiedy wykorzystują go w pełni – najczęściej osiągają zapis i odczyt na poziomie 500 MB/s.

6 Gbit/s to bardzo mało. Na niewiele mniej pozwala złącze USB 3.0. W jego przypadku prędkość transferu to 5 Gbit/s.

Natomiast w przypadku złącz PCIe NVMe mamy do czynienia ze zgoła inną sytuacją. Aktualnie dyski tego typu pozwalają na nawet 3500 MB/s odczytu i 3300 MB/s zapisu. Są to ogromne wartości, sześciokrotnie przekraczające możliwości dysków SSD korzystających z interfejsu SATA. Ale to nie wszystko. Ostatnio miał premierę standard PCIe generacji czwartej. W tym wypadku mamy do czynienia z rekordową szybkością odczytu – 7000 MB/s i zapisu – 5000 MB/s. Warto mieć na uwadze, że mało który dysk korzysta z tej technologii, ale nie oznacza to, że takich dysków w ogóle nie ma – bez problemu dostaniemy np. Samsunga 980 PRO o pojemności 250 GB, 500 GB lub 1 TB, który ma właśnie tak zaawansowaną wydajność. To prawdziwy „potwór”, który sprawi, że immersja grania w każdy tytuł, nie tylko MMO, znacząco się polepszy.

Jakie jednak ma to przełożenie na rozgrywkę?

Światy MMO to często dziesiątki gigabajtów danych. Ich przetworzenie odbywa się znacznie szybciej w towarzystwie wydajnego dysku NVMe SSD, który osiąga przepustowość kilka gigabajtów na sekundę, niż przestarzałego dysku HDD, który ledwo jest w stanie wycisnąć 100 – 150 MB/s. W MMO często musimy podróżować – czy to do instancjonowanych lokacji, czy wręcz innych, ogromnych map-światów. Dzięki odpowiednio szybkiemu dyskowi M.2 NVMe każdy ekran ładowania będzie mijać w mgnieniu oka.

Dawniej producenci MMO rzadko kiedy wspominali o roli dysków SSD w trakcie rozgrywki. Jednak aktualnie trend ten się zmienia. Coraz częściej możemy spotkać się z wpisem o solid-state-disc w podstawowych wymaganiach. Wynika to oczywiście z tego, że światy MMO stają się coraz bardziej kompleksowe – dopracowywana jest grafika, renderowane jest znacznie więcej detali, a sama mapa często jest przeogromna i pozbawiona ekranów ładowania. To także znak czasów – skoro jest technologia, która umożliwia znacznie wygodniejsze korzystanie z gry, dlaczego nie zachęcić graczy do korzystania z niej. Szczególnie że zakup dysku NVMe wcale nie jest aż tak drogą inwestycją. Aktualnie ceny tego typu rozwiązań są bardzo atrakcyjne, a być może wraz z rozwojem tego sektora jeszcze bardziej spadną.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj