Studenckie życie, jak wiadomo, nie należy do najtańszych. Zakup niezbędnych materiałów dydaktycznych, wydatki dnia codziennego, przyjemności studenckiego życia… to wszystko kosztuje, i to niemało. Dlatego już w trakcie studiów warto pomyśleć o budowaniu poduszki finansowej.
Będąc studentami, stawiamy swoje pierwsze kroki w samodzielnym i odpowiedzialnym podejmowaniu decyzji. Zaczynamy zastanawiać się, gdzie jest nasze miejsce w świecie, co chcemy robić po studiach, planujemy swoją przyszłość. Jednak nie każdy student posiada gotówkę na realizację swoich marzeń. Zatem, czas rozpocząć działania!
Budujemy zdolność kredytową
W tworzeniu pozytywnej zdolności kredytowej jest podobnie jak w edukacji ‒ potrzebna jest systematyczność i konsekwencja. Przed udzieleniem pożyczki na wyższe kwoty instytucja finansowa ocenia naszą wiarygodność i możliwości spłaty zobowiązania. Bierze pod uwagę m.in. okres kredytowania, wysokość kredytu, źródło dochodu, posiadane oszczędności, wykształcenie, wielkość rodziny. Dlatego https://www.kuki.pl/ podpowiada, by rozpocząć swoją przygodę od wzięcia drobnej pożyczki na raty. Jeśli już w młodym wieku będziemy spłacać je bez opóźnień, to wykreujemy w sobie nawyk efektywnego oszczędzania.
Gromadzimy oszczędności
Oszczędzanie to dość długi i żmudny proces, dlatego jeśli poważnie podchodzimy do życiowych celów, warto rozpocząć go jak najszybciej! Pamiętajmy, że im więcej pieniędzy zgromadzimy “na czarną godzinę”, tym łatwiej spłacimy kredyt, a bank potraktuje nas jako wiarygodnego klienta.
Korzystamy z karty kredytowej
Pod warunkiem, że podejdziemy do tego z dużą rozwagą i rozsądkiem. Nie chodzi o to, by używać karty kredytowej wyłącznie dla swoich przyjemności i uciech, lecz by przeznaczyć ją na konkretne wydatki. Instytucje bankowe posiadają nawet specjalne oferty dla studentów. Płacąc plastikiem, zadłużamy się relatywnie na niską kwotę, którą łatwo spłacimy, a przy okazji będzie to dla nas doskonała szkoła oszczędzania. Ponadto, spłacenie zadłużenia w terminie z pewnością pozytywnie wpłynie na naszą historię kredytową.
A może sprzęt na raty?
Realizując nasze działania w praktyce, nawet jeśli posiadamy niskie dochody, warto rozłożyć cenę niedrogiego sprzętu RTV, np. żelazka czy blendera na niskooprocentowane raty. Możliwość taką proponuje większość sklepów z asortymentem elektronicznym.
Jeśli poważnie podchodzimy do kwestii finansów i planujemy zrealizować swoje zamierzenia, to czas studiów jest najlepszym momentem na odmianę naszego portfela. Najważniejsze jest tylko, by w każdym działaniu zachować trzeźwy umysł i mierzyć czyny na zamiary. Dzięki temu nasz budżet w dorosłym życiu będzie zawsze w dobrej kondycji!